Berlin - 24-06-2006 - zdjęcia, relacje itp.

cold bitch

No to teraz chyba moja kolej,bo ja jako jedyna z Berlina się jeszcze nie wypowidałam tak dokładnie na temat tego naszego wyjazdu Cool

Moja relacja będzie dość niespójna i tylko zajmę się pewnymi fragmentami Twisted Evil

Bo własciwie inne znacie Wink

A więc zaczynam:

1. W pociągu,który mnie wiózł do Poznania razem ze mną jechał jakiś facet co cały czas spał i sapał Confused

Ale i tak jak się obudził i zaczął gdzieś dzwonić to się zachowywał jeszcze gorzej, tzn. drapał się wszędzie gdzie popadnie Mad

Ale najbardziej pod pachami Confused

Obrzydliwe!!!!!!!!!!!

2. W Poznaniu mają fajne stare tramwaje Cool

3. Do Auchan nie można wchodzić z własną wodą mineralną, znaczy można ale trzeba mieć nalepke Twisted Evil

4. Klaudyna ma fajną wieżę Wink

Chyba kiedyś się do niej włamię Very Happy

5. Pan z busa był jedną z najbardziej wkurwiających osób jakie w życiu poznałam Confused

6. W Berlinie mieszka pełno muzułmanek

7. Najgłupsza rzecz pod słoncem: przebieranie się w busie a potem picie na szybkiego w nim piwa...Czytaj: głupota jako bardzo zajebioza rzecz Cool

8. Wyczajenie Nigela i jego śledzenie a potem Małpy i udawanie,że się ogląda mecz Twisted Evil

Sorry,ale mi z tym meczem najlepeij wychodziło,bo prawie w ogole sie na nich nie patrzylam Cool

9. Potem Małpy wstały i Klaudyna z Choo pobiegły za Alexem i Cookiem a ja zostałam sama z całym naszym sprzętem: czyt. dużą ilością reklamowek Very Happy

... No ale postanowiłam,że pobiegną za nimi Twisted Evil

I polowe rzeczy zostawiłam tam gdzie siedzialysmy Rolling Eyes

10. Potem były zdjecia i dawanie piwa,ale to chyba juz każdy zna Wink

11. Potem siedzialysmy pod murem i piłysmy piwko i angole....dobra niewazne Evil or Very Mad

12. Przejde odrazu do koncertu Cool

Pierwszy suport i basista Twisted Evil

Ach jak on krecil tymi bioderkami
Drugi suport i basistka: ach jak ona ułomnie się zachowywała
A cały drugi support...nie chce nawet wspominać Confused

Żygać się chce

A potem koncert AM: ekstaza nie do opisania Twisted Evil

FluorescentAdolescent

Aaaaaa aaaaaa aaaaaa!!!!Ale suuuper:-)Dziewczęta miałyście ogrrrromnego farta.No i ktoś w końcu zareklamował Polskę Very Happy

.Ja niestety nie miałam jeszcze okazji zobaczyc Arctic Monkeys na żywo bo zachorowałam jak byli w Berlinie:(Super nie moge się naczytac i napatrzec na wasze fotki.I jeszcze mam małe (i głupie pytanie), ale może nikt mnie nie wyśmieje:Ile Alex i Jamie mają na wasze oko wzrostu, bo tak jakoś pokurczowato wyglądają, chyba że to Wy jesteście takie wysokie?

Klaudyna

haha juz zapominalam o tej relacji.. to jzu ponad rok minal w koncu Wink

i tak to my jestesmy takie wysokie Laughing

tzn. ja mam w dowodzie 1,81m, a na zdjeciu sie yroche pochylilam, zeby Al nie wygladla na bardzo niskiego Razz

ale mysle ze on ma tak 1,78m, MAtt jest wyzszy a Jamie to przykurcz no ukryc sie nie da Wink

FluorescentAdolescent

Klaudyna

no jamie w ogole za mily dla nas nie byl... tzn. nic nie mowil ani sie nie usmiechal Confused

w ogole jak widac sie oddalilam od cooka na tyle na ile moglam, zeby az tak bardzo sie z Alem nie stykac Laughing

nie wiem jak ja potrafilam myslec o takich rzeczach w takiej sytuacji, no ale jednak Laughing

to przyjemnosci w czytaniu w takim razie i nie przeraz sie jak trafisz na jakies kompletne glupoty Razz

Adeline.

Hah, musiało mu się już nudzić pozujac do kolejnego zdjęcia;) Ale ile ja bym dała, żeby ich chociaż zobaczyć.

FluorescentAdolescent

No co za buc!Takie miłe Polki, nic tylko się do nich smiać!Może się zawstydził Very Happy

Klaudyna

ehh ja mysle, ze on byl 'ponad to' Laughing

albo sie przestraszyl ze my tak kazda ok. 1,8m i poczul sie jak knyp Laughing

miss-moran

Też chce zdjęcie z Alex'em Twisted Evil