Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Manchester-28.07.07-wrazenia :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna -> Koncerty / Relacje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Weneda
Cornerstone


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sheffield
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:22, 31 Lip 2007    Temat postu:

Jamie wlosy ma normalne, nie to ze jakies ekstra krotkie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja
Crying Lightning


Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: moja warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:25, 31 Lip 2007    Temat postu:

hahah taaa Gailman(zamyślona mina)
wiesz on nawet był miły ale chyba taki trochę nieśmiały?no i ja też udawałam że nie mówie po angielsku Wink

mówię jednak z mojego małego doświadczenia o tych autografach Wink
pamiętam jak byłam na koncercie Apocalypticy i po koncercie podałyśmy różowe koperty(zdobyte gdzieś tam od kogoś)przez okno i mili wiolonczeliści się podpisali-mam to nawet nadal Wink
ale nie stanowi dla mnie jakiejś wartości
tzn.nie wyobrażam sobie że będę pokazywać to dzieciom-wiecie o co chodzi
dla mnie ważniejsze są wspomnienia
a nie wspominałabym chyba dobrze siebie stojącej w jakimś deszczu 3 godziny przy tylnych drzwiach by zdobyć szlaczek
nie definitywnie nie
nie mówię że fani którzy to robią się poniżają-to ich sprawa
ale ja nie widzę siebie w tej roli
po koncercie YYY też nie chciałam tego bo...nie wiem...jest to dla mnie bezznaczenia
czułabym się podle nie tylko dla tego że czekam tyle ale też dlatego że pewnie nawet bym nie została obrzucona spojrzeniem
co innego gdy się kogoś takiego spotka na ulicy,powie cześć i uśmiechnie,życzy długiej kariery i wogóle Wink
a co innego czatować jak na jakiegoś zwierza Smile Wink

ale to moje takie małe odczucia
cieszę się że kogoś 'oświeciłam' Wink
i dziwie się osobom które za wszelką cenę chcą zdobyć ten świstek papieru Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja
Crying Lightning


Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: moja warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:32, 31 Lip 2007    Temat postu:

Klaudyś napisał:
Weneda znajdź się!
[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy


o kurna niezłe zdjęcie Surprised
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weneda
Cornerstone


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sheffield
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:34, 31 Lip 2007    Temat postu:

nie moge siebie znalezc Razz
Kurdupel ze mnie, trudno Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudyna
I Wanna Be Yours


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:52, 01 Sie 2007    Temat postu:

no zdjecie pana kendalla to musi byc swietne Wink

a na yyys tez bylo fajnie z tymi autografami Smile tzn. tak stoimy z adelka, E. tyska Aga juz pojechaly i juz mialysmy sie zbierac i nagle patrzymy, a tam jakis taki maly tlumek przy barierkach, a to pan perkusista wyszedl Very Happy bardzo najs byl i tam gadal z nami caly czas Smile

ale tez jest roznica jesli chodzi o muzykow a pisarzy, no bo kurde rzaaaadko sie zdarza, zeby spotkac swego ukochanego pisarza w innym miejscu niz jak w ksiegarni gdzie podpisuje swoje ksiazki, oni nie maja tras koncertowych Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
totti83
who the fuck are arctic monkeys?


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:02, 05 Sie 2007    Temat postu:

Lukrecja napisał:


mówię jednak z mojego małego doświadczenia o tych autografach Wink

dla mnie ważniejsze są wspomnienia
a nie wspominałabym chyba dobrze siebie stojącej w jakimś deszczu 3 godziny przy tylnych drzwiach by zdobyć szlaczek
nie definitywnie nie
nie mówię że fani którzy to robią się poniżają-to ich sprawa
ale ja nie widzę siebie w tej roli
po koncercie YYY też nie chciałam tego bo...nie wiem...jest to dla mnie bezznaczenia
czułabym się podle nie tylko dla tego że czekam tyle ale też dlatego że pewnie nawet bym nie została obrzucona spojrzeniem
co innego gdy się kogoś takiego spotka na ulicy,powie cześć i uśmiechnie,życzy długiej kariery i wogóle Wink
a co innego czatować jak na jakiegoś zwierza Smile Wink

ale to moje takie małe odczucia
cieszę się że kogoś 'oświeciłam' Wink
i dziwie się osobom które za wszelką cenę chcą zdobyć ten świstek papieru Wink


a ile masz lat hehe Cool
wspomnienia wspomnieniami , ale zdobycie autografu zazwyczaj jest rownoznacze ze spotkaniem z owym artysta.Gadka , klasyczne zapytanie "Why not in Poland" i na koncu autograf.
no i nie wiem o co biega z tym zwierzem,widac ze male masz doswiadczenie bo szanujacy sie artysci zazwyczaj wychodza do fanów,nie robia tego raczej z przymusu-to sie nazywa szacunek.
autografy sa calkiem ok ,nie musza byc na kartce, ja mam wszystkie na biletach,ale i tak bardziej kreci mnie zdobywanie kostek.

w ogole to zauwazylem ze babki maja zuplenie dziwna jazde na koncertach,szczyt marzen dla nich to dotkniecie swojego idola lub jego instrumentu- to fanki Placebo),na Incubus wokalista pokazal tatuaz i pozniej pol forum jaralo sie tym jakby nie wiadomo co zrobil

to takie spostrzezenia,jedni wola autografy , a inni jaraja sie ze Alex spojrzy im w twarz i sie usmiechnie hehe Laughing

pzdr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda
you probably couldn't see...


Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Elbląg

PostWysłany: Nie 18:45, 05 Sie 2007    Temat postu:

totti83 napisał:
w ogole to zauwazylem ze babki maja zuplenie dziwna jazde na koncertach,szczyt marzen dla nich to dotkniecie swojego idola lub jego instrumentu- to fanki Placebo),na Incubus wokalista pokazal tatuaz i pozniej pol forum jaralo sie tym jakby nie wiadomo co zrobil

http://youtube.com/watch?v=JOS7UTVozuE&mode=related&search= fakt, gdybym byla np. na tym koncercie placebo, cholernie chcialabym dotknac briana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja
Crying Lightning


Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: moja warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:34, 06 Sie 2007    Temat postu:

totti83 napisał:
Lukrecja napisał:


mówię jednak z mojego małego doświadczenia o tych autografach Wink

dla mnie ważniejsze są wspomnienia
a nie wspominałabym chyba dobrze siebie stojącej w jakimś deszczu 3 godziny przy tylnych drzwiach by zdobyć szlaczek
nie definitywnie nie
nie mówię że fani którzy to robią się poniżają-to ich sprawa
ale ja nie widzę siebie w tej roli
po koncercie YYY też nie chciałam tego bo...nie wiem...jest to dla mnie bezznaczenia
czułabym się podle nie tylko dla tego że czekam tyle ale też dlatego że pewnie nawet bym nie została obrzucona spojrzeniem
co innego gdy się kogoś takiego spotka na ulicy,powie cześć i uśmiechnie,życzy długiej kariery i wogóle Wink
a co innego czatować jak na jakiegoś zwierza Smile Wink

ale to moje takie małe odczucia
cieszę się że kogoś 'oświeciłam' Wink
i dziwie się osobom które za wszelką cenę chcą zdobyć ten świstek papieru Wink


a ile masz lat hehe Cool
wspomnienia wspomnieniami , ale zdobycie autografu zazwyczaj jest rownoznacze ze spotkaniem z owym artysta.Gadka , klasyczne zapytanie "Why not in Poland" i na koncu autograf.
no i nie wiem o co biega z tym zwierzem,widac ze male masz doswiadczenie bo szanujacy sie artysci zazwyczaj wychodza do fanów,nie robia tego raczej z przymusu-to sie nazywa szacunek.
autografy sa calkiem ok ,nie musza byc na kartce, ja mam wszystkie na biletach,ale i tak bardziej kreci mnie zdobywanie kostek.

w ogole to zauwazylem ze babki maja zuplenie dziwna jazde na koncertach,szczyt marzen dla nich to dotkniecie swojego idola lub jego instrumentu- to fanki Placebo),na Incubus wokalista pokazal tatuaz i pozniej pol forum jaralo sie tym jakby nie wiadomo co zrobil

to takie spostrzezenia,jedni wola autografy , a inni jaraja sie ze Alex spojrzy im w twarz i sie usmiechnie hehe Laughing

pzdr


19 ale jaki to ma związek?
wydaje mi się jednak że mam doświadczenie mój drogi Wink
ale artyści też ludzie i też czasem chcą mieć święty spokuj
nie zrozum mnie źle,ale tak jak pisałam wcześniej gdybym to ja miała dawać autografy to bym po prostu tego nie zniosła Wink
I właśnie przez to że się nie "jaram" nie widzę powodu by się wysilać w zdobywaniu Smile
oczywiście gdyby wyszli mi wprost w nos i coś zagadali to czemu nie...choć ja nieśmiałą istotą jestem Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna -> Koncerty / Relacje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin