Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Open'er Festival 2009 - MAŁPY NA OPENERZE! :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 42, 43, 44  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna -> Koncerty / Open'er Festival 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Weneda
Cornerstone


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sheffield
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:08, 23 Mar 2010    Temat postu:

No i dobrze im tak.
Ja sobie poscielesz, tak sie wyspisz.
Ja lubie nawet 3 album, ale nie lubie Alexa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weneda
Cornerstone


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sheffield
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:09, 23 Mar 2010    Temat postu:

a oto, co luby mowi o Ashotnie 'alex will end up bumming him', co oznacza, ze alex go wydupczy Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orzech
fake tales of san francisco


Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:13, 23 Mar 2010    Temat postu:

Wow, widze ze osto sie robi ;D
widze mniej wiecej dwa wyjscia:
a) w stanach nie wypali, ale wypali gdzie indziej (co juz sie generalnie stalo) nagraja kolejna plyte, podobna co bedzie dla nich kleska, i przez dlugi czas bedzie cisza, lub
b) zagraja swoje, uspokoja sie (wplyw kumpli na Al'a) i wydzadza plyte min za 2-3 lata, ktora bedzie czesciowo powrotem do "korzeni" jesli tak mozna to nazwac i wtedy AM przetrwa.

Sama nie wiem.. gdzies juz wspomnialam, nie lubie "rozkminiac" (takie modne slowo) nad zachowaniem wykonawcow muzycznych (mowiac b szeroko) wole sie skupic na tym co oferuja swoja muzyka. Jezeli na kogos przyjdzie czas, trudno, niech chociaz zrobi to w takim momencie ze nic muzyka nie straci.
ot co! ;D

A solo? on chce byc tworca, ba genialnym tworca, a nie latac po wywiadach i niewiadomo co, wiec woli miec kumpli aby sie nimi "zaslaniac" brzydko mowiac w pozytywnym brzmieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tormenta767
only ones who know


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1254
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:34, 23 Mar 2010    Temat postu:

Wątpię w ten pomysł z solo Alexa.Poza tym Humbug jest dobrą płytą a Alex ma łeb do ciekawych pomysłów ...jeśli mieliby rezygnować z dalszego działania tylko dlatego ,że w Ameryce nie sprzedają się jak świeże bułeczki to było by bardzo nie na miejscu.Sorry ale tak prawdziwi artyści nie postępują.Ja tam jeszcze w nich wierzę, poza tym nie lubię zastawiać się co będzie po tym jak nagrają kolejną płytę...najpierw niech ją nagrają a potem można spekulować Wink

Ostatnio zmieniony przez tormenta767 dnia Wto 23:35, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weneda
Cornerstone


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sheffield
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:54, 23 Mar 2010    Temat postu:

Artysci psiakosc Very Happy
Prawdziwych artystow juz nie ma, a oni raczej nie mieli powolania, tylko jak sami przyznali, zespol zalozyli z nudow.

'prawdziwych cyganow juz nie ma' siedzi mi teraz w glowie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tormenta767
only ones who know


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1254
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:11, 24 Mar 2010    Temat postu:

Jeżeli prawdziwych artystów już nie ma to nigdy ich też nie było Very Happy Czymś różni się sandomierskie od białego Laughing
kurde no chodzi mi o jakąś lojalność w stosunku do fanów.A jak chcą tak koniecznie włazić w dupe tym sramerykańcom to niech się Alex wali o!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
-Kudłaty-
old yellow bricks


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: się bierze tylu idiotów ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:13, 24 Mar 2010    Temat postu:

prawdziwi Artyści skończyli się na Pink Floyd i Zeppelinach. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tormenta767
only ones who know


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1254
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:32, 24 Mar 2010    Temat postu:

No niestety w dzisiejszych czasach "artysta" ma wiele definicji.Idąc tokiem myślenia pudelków,kozaczków i innych duperszmitów to artystą jest Mrozu Laughing
Mi chodziło o to, że Arctic powinni pokazać klasę a nie kulić ogon bo im w srameryce nie wychodzi pfff
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pollyfonia
the bad thing


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:17, 24 Mar 2010    Temat postu:

-Kudłaty- napisał:
prawdziwi Artyści skończyli się na Pink Floyd i Zeppelinach. Very Happy


Nie, nie, nie. Powstał jeszcze Jack White i jego dzieci (The White Stripes, The Raconteurs, The Dead Weather), aczkolwiek to była jego własna inwencja. A po tym prawdziwych artystów może już nie być. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulufful
fake tales of san francisco


Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:52, 24 Mar 2010    Temat postu:

Ja tam wierzę w kolejne dobre albumy, rozwój w tym samym kierunku, co Humbug. Tylko denerwuje mnie, że nie tak dawno można było usłyszeć, że nie chcą być big bandem i nie będą ulegać nikomu, a teraz czytam o takim gwiazdorzeniu. W sumie ostatnia rzecz, jakiej bym się po nich spodziewała...

I zgadzam się z Pollyfonią co do Jacka White'a Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyna
red light indicates doors are secured


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:03, 24 Mar 2010    Temat postu:

a moim zdaniem przesadzacie, to chyba normalne, że chcą być popularni w Ameryce, skoro sławę w Europie już mają, chcą iść dalej i dobrze, gdyby tak nie było to nikt by dzisiaj o nich nie słyszał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doffka
Crying Lightning


Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:16, 24 Mar 2010    Temat postu:

mi się nie za bardzo podoba ta ich determinacja do zaistnienia w stanach. rozumiem, mogli zagrać tam kilka koncertów ale bez przesady. ostatnio chyba częściej ich można zobaczyć tam niż w UK czy pozostałej części Europy.

i mam nadzieję, że na kolejnej płycie nie wrócą do korzeni. typowy indie rock mi już się dawno znudził.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulufful
fake tales of san francisco


Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:16, 24 Mar 2010    Temat postu:

doffka napisał:

i mam nadzieję, że na kolejnej płycie nie wrócą do korzeni. typowy indie rock mi już się dawno znudził.


Dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tormenta767
only ones who know


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1254
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:11, 24 Mar 2010    Temat postu:

Małpy na pewno nie wrócą do korzeni Wink Orzech nie wiem skąd ten pomysł Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orzech
fake tales of san francisco


Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:43, 24 Mar 2010    Temat postu:

nie chodzilo mi o takie doslone "korzenie" tylko o srednia wypadkowa ze tak sie wyraze, btw jak sluchalam dzis starych malpek to pewna sonka pasowalaby prawie do Hambuga, ale nie pamietam tytulu Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Arctic Monkeys - polskie forum Strona Główna -> Koncerty / Open'er Festival 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 42, 43, 44  Następny
Strona 43 z 44

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin